Błędy we fryzjerstwie – jak uniknąć pozwów od klientów?
Zawód fryzjera związany jest z precyzją, kreatywnością i niezwykle delikatną materią, jaką jest postrzeganie siebie i swojego wyglądu. Tak naprawdę powierzamy więc w ręce fryzjera nie tylko włosy. Również nasze dobre samopoczucie, zadowolenie z własnego wizerunku, a także zdrowie. Dlatego błędy we fryzjerstwie mogą prowadzić do poważnych komplikacji i konsekwencji prawnych. W drugiej części wywiadu z Olgą Sobocińską zagłębiamy się w tematykę, która często jest pomijana. A tymczasem powinna mieć ogromne znaczenie dla każdego profesjonalisty w tej branży.
Pani Olga jako biegła sądowa we fryzjerstwie podzieli się z nami praktycznymi wskazówkami, które pomogą unikać niepotrzebnych problemów. Opowie również o konieczności ciągłej edukacji i doskonalenia zawodowego oraz potrzebie wprowadzenia zmian w branży.
Olga Sobocińska to wirtuoz w dziedzinie fryzjerstwa, doświadczona ekspertka i mistrzyni w branży. Od lat sama edukuje się w przeróżnych dziedzinach, by móc szkolić innych oraz pomagać im profesjonalnie zaistnieć we fryzjerskim świecie. Trener i edukator oraz twórca prężnie rozwijających się marek fryzjerskich Hair by Sobocinska, Opinie Fryzjerskie, a także założycielka Uniwersytetu Fryzjerskiego. Mgr trychologii praktycznej, mgr towaroznawstwa, inż. zarządzania jakością fitoterapeuta zawodowy oraz specjalista aromaterapii.
Zanim jednak dowiesz się, jakie kroki mogą podjąć fryzjerzy, aby minimalizować ryzyko sytuacji prowadzących do pozwów sądowych, przeczytaj pierwszą część wywiadu:
Odpowiedzialność prawna fryzjera, czyli kiedy nożyczki trafiają na wokandę.
A potem sprawdź tutaj, jak zarządzać ryzykiem prawnym w codziennej pracy fryzjera, minimalizować błędy we fryzjerstwie oraz chronić swoją reputację i zaufanie klientów.
Czego dowiesz się z tego artykułu?
- Błędy we fryzjerstwie – jakie są najważniejsze kroki prowadzące do uniknięcia spraw sądowych?
- Rady dla fryzjerów zwiększające świadomość ryzyka związanego z ich pracą
- Jakie zmiany w prawie mogłyby pomóc w ochronie zarówno fryzjerów, jak i klientów w przyszłości?
- Projekty lub szkolenia dla fryzjerów, które pomogą lepiej zarządzać ryzykiem prawnym i zminimalizować błędy we fryzjerstwie
Błędy we fryzjerstwie – jakie są najważniejsze kroki, które fryzjerzy powinni podjąć, aby unikać sytuacji, które mogą prowadzić do spraw sądowych?
OLGA SOBOCIŃSKA: Przede wszystkim trzeba postawić na dobrą i nieustającą edukacę.. Żadne inne kroki nie mają sensu, gdy warsztat jest słaby, a fryzjer opiera swoją pracę o wiadomości ze szkoły, marną (często) praktykę czy filmy z Internetu.
Ten aspekt można oczywiście rozwinąć, bo obecnie szkoleń fryzjerskich jest bez liku. Można nawet powiedzieć, że każdy fryzjer chce szkolić innych. Niestety jakość przekazywanej wiedzy bywa bardzo często słaba. Weryfikacja wiedzy i wykształcenia szkoleniowców to pierwszy krok do rozpoznania, czy warto skorzystać z danego szkolenia.
Asertywność i profesjonalizm
Ważna jest również umiejętność odmawiania ryzykownych koloryzacji. Wbrew powszechnej opinii, klient to nie jest nasz pan. Ja zawsze mówię, że klient to pacjent, który przychodzi z jakimś problemem. Na szkoleniach powtarzam, że fryzjer jest jak lekarz. Podczas wizyty u lekarza to nie pacjent decyduje, jakie zabiegi zostaną mu wykonane, a jedynie opisuje swój problem. To lekarz, mając na uwadze, jak powinien zachowywać się zdrowy organizm, ma za zadanie doprowadzić do takiego właśnie stanu. I to on decyduje o doborze kuracji i zabiegu.
Spotkałam się w jednej sprawie ze stwierdzeniem, że gdyby fryzjer odmawiał każdemu klientowi, zostałby bez pracy. Oczywiście, sama odmowa wiąże się z ryzykiem utracenia zarobku. Ale miarą dobrego fryzjera jest umiejętność zaproponowania klientowi innych zabiegów, które są możliwe do wykonania bez ryzyka zniszczenia włosów. Albo ułożenia planu naprawczego, dzięki któremu pożądana koloryzacja czy nanoplastia będzie możliwa do wykonania w przyszłości.
Argumenty poparte przede wszystkim wiedzą i doświadczeniem nie postawią fryzjera na straconej pozycji. W oczach klienta będzie profesjonalistą, któremu można zaufać. A co jeśli taki klient jednak zdecyduje się pójść do innego salonu, gdzie bezrefleksyjnie zostanie mu wykonany zabieg prostujący na zniszczonych włosach? Trudno, problem będzie miał klient i ten salon.
Inne kwestie, które pomogą zapobiec pozwom, to oświadczenia, które klienci podpisują przed zabiegiem. Ma to znaczenie zwłaszcza wówczas, gdy mamy obawy, że klient może zataić istotne kwestie, na przykład fakt nałożenia na włosy szamponu koloryzującego. Jednak przygotowanie porządnego i prawidłowego oświadczenia nie jest proste, bo, jak już wcześniej mówiłam, w prawie funkcjonują klauzule abuzywne.

Jakie rady mogłaby Pani dać fryzjerom, aby byli bardziej świadomi ryzyka związanego z ich pracą?
W pierwszej części wywiadu wspomniałam, że nieznajomość procesów chemicznych zachodzących podczas zabiegów fryzjerskich jest główną przyczyną sytuacji niepożądanych, które prowadzą do zniszczenia włosów, skóry głowy lub nawet reakcji anafilaktycznych. Fryzjerzy pracują z ciężką chemią. I mimo że zarówno poszczególne składniki produktów do zabiegów chemicznych, jak i ostatecznie sam produkt, są dopuszczone do obrotu, to warto mieć na uwadze, że większość składników zawartych przykładowo w farbach do włosów jest dopuszczona do użytkowania pod ściśle określonymi warunkami.
Edukacja chemiczna jest więc kluczem do zrozumienia fryzjerstwa. Co z tego, że umiemy poprawnie rozłożyć folie na włosach czy dobrze nawinąć wałki do trwałej, jeśli nie mamy pojęcia, jaki proces zachodzi w tych foliach czy na wałkach. A to właśnie powinno mieć wpływ na podejmowane przez nas decyzje, jakie środki zastosować i czy w ogóle zabieg wykonać. Wówczas mówimy o świadomym fryzjerstwie.
Ponadto każdy fryzjer, dla własnego spokoju, powinien posiadać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Niestety, nie jest to równoznaczne z tym, że w przypadku źle wykonanego zabiegu, klient dostanie odszkodowanie. Można powiedzieć, że ubezpieczenie pomaga fryzjerowi, ale niekoniecznie poszkodowanemu klientowi. Po prostu zdejmuje z fryzjera koszty działań związanych z obroną w sądzie.
Błędy we fryzjerstwie a zdrowie klientów
Kolejna kwestia to fakt, że coraz częściej na nasze fotele trafiają klienci z różnymi dermatozami takimi jak: łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry czy łupieże. Brak znajomości postępowania z tymi schorzeniami może rodzić problemy. Na przykład nałożenie farby z niektórymi składnikami na stan zapalny łojotokowego zapalenia skóry może spotęgować ten stan i narazić klienta na świąd, który będzie wymagał interwencji lekarza.
Pamiętajmy też o wszechobecnych alergiach. Mogą pojawić się zawsze. Trzeba wiedzieć, że konieczność wykonania testu przed nałożeniem farby nie wzięła się znikąd. To jest po prostu ostrożność przed wystąpieniem reakcji alergicznej, która może wymagać pomocy lekarza. Można więc powiedzieć, że fryzjerstwo jest obecnie zawodem, który wymaga od fryzjera szerokiej wiedzy z wielu dziedzin. I najlepszą, w mojej ocenie, radą dla fryzjera, który chce być profesjonalistą świadomym ryzyka i tak jawić się w oczach klienta, jest nieustająca edukacja z zakresu chemii, trychologii, alergologii, a nawet psychologii.

Jakie zmiany w prawie mogłyby pomóc w ochronie zarówno fryzjerów, jak i klientów w przyszłości?
Obecnie fryzjerem może zostać każdy. Mało tego. Każdy też może ubiegać się o dotację na start własnej działalności gospodarczej i za otrzymane pieniądze otworzyć salon fryzjerski. Zawód fryzjera został uwolniony i co mnie osobiście mocno niepokoi, nic nawet nie mówi się o ewentualnych zmianach w tym zakresie.
Podczas opiniowania spraw spotkałam się już z taką sytuacją, że cukiernik stwierdził, że będzie fryzjerem. I razem ze swoim partnerem, niedoszłym księdzem, otworzyli salon fryzjerski i wykonywali wszystkie zabiegi. W mediach społecznościowych określali siebie jako „styliści gwiazd” i „specjaliści od blondów”. Nie mam oczywiście nic przeciwko przebranżawianiu się. Jednak zanim staniemy za fotelem, trzeba przejść długą drogę edukacji.
Regulacje w prawie dotyczące możliwości wykonywania zawodu powinny chronić nie tylko klientów, ale i samych fryzjerów. Negatywna opinie o fryzjerach i jakości usług nie biorą się znikąd i m.in. tacy właśnie samozwańczy fryzjerzy wpływają na tę opinię.
Poprawa systemu nauczania
W mojej ocenie istotne zmiany powinny także zajść w kwestii nauczania i egzaminowania uczniów. Kiedyś byłam uczestnikiem cyklu szkoleń technicznych dla nauczycieli zawodu. W mojej grupie były dwie panie, które, co widać było od razu, niewiele wiedziały o fryzjerstwie. Nie rozumiały, o czym się mówi na tym kursie. Poziomy koloru, stężenia, numeracja farb to były zagadnienia, które stanowiły dla nich niezrozumiałą zagadkę.
I szybko okazało się, że te panie to krawcowe – nauczycielki zawodu, które dyrekcja jednej ze szkół wysłała na to szkolenie. Miały poznać fryzjerstwo, gdyż od nowego roku szkolnego zaplanowano, że będą uczyć fryzjerstwa właśnie w tejże szkole branżowej, ponieważ do klas krawieckich nie było chętnych uczniów. Natomiast do klasy fryzjerskiej liczba chętnych była nadmiarowa. Dyrekcja szkoły stwierdziła więc, że od krawiectwa do fryzjerstwa droga jest niedaleka, zatem panie nauczycielki krawiectwa będą uczyć fryzjerstwa. O ile dobrze rozumiem, chyba chodziło o wspólne narzędzie pracy, jakim są nożyczki.
Tylko wyobrazić sobie można, jacy fryzjerzy wyszli spod skrzydeł tychże, skądinąd miłych pań. Do szkół przyjmuje się nauczycieli niemających często pojęcia o zawodzie. Płace w szkole nie są w ogóle atrakcyjne dla czynnych i dobrych fryzjerów. W salonie zaś dobry fryzjer może zarobić duże pieniądze. Mało który ma czas i finansową potrzebę, aby dodatkowo spędzać godziny w szkole, ucząc w niedoinwestowanych pracowniach fryzjerskich. Istnieją oczywiście fryzjerzy, którzy są nauczycielami z powołania, ale jest ich tylko promil.
Zmiany w zatrudnianiu i weryfikowaniu umiejętności nauczycieli powinny polepszyć jakość fryzjerstwa. Z korzyścią zarówno dla klientów, jak i samych fryzjerów. Należy zwrócić uwagę także na to, z jakich podręczników korzystają uczniowie szkół fryzjerskich w Polsce. Pozostawię to bez komentarza.
Zmiany w sposobie egzaminowania i odbywania praktyk
Warto wspomnieć też o egzaminie czeladniczym i mistrzowskim. Oba bazują na weryfikowaniu wiedzy, która w dużej mierze nie jest wykorzystywana we współczesnym salonie. Aby zostać czeladnikiem fryzjerstwa, należy umieć na przykład wyciskać fale. Jedna z teorii mówi, że ta umiejętność jest korzystna dla wyćwiczenia palców w pracy fryzjera. Według mnie są na to inne, bardziej przydatne w codziennej pracy sposoby, a fale wyciska się obecnie tylko przy okazji sesji zdjęciowych czy występów. Zadania rachunkowe na egzaminie też są żenujące. Dalece to wszystko odbiega od obecnych standardów.
Ważną kwestią jest także to, gdzie uczniowie mogą zdobywać praktykę. Obecne prawo stanowi, że uczniowi należy zapłacić za to, że będzie odbywał staż w salonie fryzjerskim. To jest niepojęte, aby fachowiec uczył i jednocześnie płacił uczniowi za to, że go uczy. Owszem, można pewne koszty odliczyć od podatku, ale nadal jest dla mnie ogromnym nieporozumieniem system, w którym ja muszę komuś płacić za to, że go będę uczyć zawodu, dzięki któremu będzie zarabiał. Taki system skutecznie zniechęca porządne salony fryzjerskie do zapraszania uczniów na staż.
Mnie zniechęciło to do przyjęcia ambitnej dziewczyny ze szkoły fryzjerskiej, a myślę, że mogłaby się ode mnie wiele nauczyć. I nie chodzi wcale o to, że na jej nauczeniu chciałam zarobić. Nie chciałam jednak tracić, także czasu, na zbędne formalności. Powyższe aspekty nie zmieniają się od lat, mimo że czasy zmieniają się w szybkim tempie. I od tego należałoby zacząć.

Czy planuje Pani jakieś projekty lub szkolenia dla fryzjerów, które mogą pomóc im lepiej zrozumieć i zarządzać ryzykiem prawnym oraz zminimalizować błędy we fryzjerstwie?
Szkolę już od wielu lat. Najpierw były to szkolenia techniczne i technologiczne. Potem stworzyłam pierwszy w Polsce system szkoleń dla przyszłych i obecnych edukatorów fryzjerstwa. Dzięki niemu fryzjerzy potrafią skutecznie oraz profesjonalnie prowadzić szkolenia z dbałością o komunikację interpersonalną czy zarządzanie czasem. Te szkolenia prowadzę z sukcesem nadal. Są one przeznaczone dla małych, ambitnych grup lub prowadzone są w formie indywidualnej.
Moje wieloletnie doświadczenie oraz wykształcenie, które pogłębiałam w trakcie tych lat pracy, pozwala mi na nauczanie w zakresie fryzjerstwa, chemii, trychologii, analizy składu produktów, a nawet zarządzania jakością. Ale wisienką na torcie moich starań o lepszy wizerunek fryzjerstwa jest Uniwersytet Fryzjerski. Już w październiku otworzy on swoje wrota dla każdego, kto chce świadomie i w pełni odpowiedzialnie wykonywać usługi fryzjerskie. Począwszy od powitania gościa w salonie, a skończywszy na opiece posprzedażowej.
Uniwersytet Fryzjerski – miejsce dla każdego
To będzie miejsce, w którym każdy, niezależnie od doświadczenia i zaawansowania pozna dokładnie, jakie procesy zachodzą we włosach i na skórze podczas koloryzacji oraz jak można przewidzieć sytuacje, które są niepożądane zarówno przez fryzjerów, jak i klientów. Przygotowywane są doskonałe szkolenia trychologiczne – specjalnie dla fryzjerów. A jako fitoterapeuta i aromaterapeuta planuję także wdrożenie szkoleń z zakresu zastosowania naturalnych terapii dla włosów i skóry w salonie fryzjerskim.
W nieodległej perspektywie ofertę Uniwersytetu Fryzjerskiego poszerzymy także o szkolenia z kompetencji miękkich – komunikacji interpersonalnej, sposobów pracy z trudnym klientem czy z zakresu mowy ciała. Jest to jedyny taki projekt, w którym wiedzę zdobędą zarówno początkujący fryzjerzy, jak i ci doświadczeni. Po to, by umieć świadomie wybierać produkty do pracy, do odsprzedaży czy świadomie wykonywać zabiegi chemiczne. I wiedzieć, dlaczego oraz kiedy powinno się odmówić wykonania niektórych z nich.
Z oferty Uniwersytetu może korzystać każdy – niezależnie od miejsca zamieszkania, ponieważ wszystkie kursy są przygotowywane w formie online. Już teraz natomiast dzielę się wiedzą na moich profilach społecznościowych:
- na Facebooku: Hair by Sobocinska i Opinie Fryzjerskie;
- na Instagramie: hair_by_sobocinska i opiniefryzjerskie;
- a także w stworzonej przeze mnie społeczności świadomych fryzjerów – w grupie na Facebooku Chemia we fryzjerstwie – świadomy fryzjer.
Nieustająco można też ze mną umawiać się na szkolenia indywidualne. Dotyczą one zazwyczaj takich tematów, jak techniki koloryzacji czy nauka analizy kolorystycznej. Dużo się dzieje i mam nadzieję w ten sposób usystematyzować i wnieść na wyższy level edukację fryzjerską w Polsce. I nie tylko!

Błędy we fryzjerstwie i odpowiedzialność prawna fryzjera – podsumowanie
Pani Olgo, w tym miejscu pragnę raz jeszcze podziękować Pani za naszą rozmowę. Za czas, współpracę oraz za podzielenie się swoją bezcenną wiedzą i doświadczeniem. Zrozumienie odpowiedzialności prawnej fryzjera oraz znaczenia edukacji w tej dziedzinie powinny być obowiązkiem każdego, kto chce wykonywać swoją pracę na najwyższym poziomie. Minimalizować błędy we fryzjerstwie oraz budować długotrwałe relacje z klientami oparte na zaufaniu i profesjonalizmie.
Fryzjerstwo to nie tylko zawód, ale i sztuka. Wymagająca ciągłego doskonalenia i świadomego podejścia do każdej usługi. Mamy to szczęście, że żyjemy w czasach, gdzie zawodowa wiedza i dostęp do szkoleń jest na wyciągnięcie ręki. Dzięki temu fryzjerzy mogą korzystać z nowoczesnych metod edukacji, takich jak kursy online, seminaria i specjalistyczne szkolenia z wielu istotnych dziedzin. Od najlepszych ekspertów w branży.
Serdecznie zachęcam więc do śledzenia działalności pani Olgi Sobocińskiej. Do uczestnictwa w jej szkoleniach oraz korzystania z zasobów oferowanych przez Uniwersytet Fryzjerski. Dzięki temu zyskasz nie tylko niezbędną wiedzę techniczną, ale również rozwiniesz się jako świadomy profesjonalista gotowy na wszelkie wyzwania.
A jeśli nie chcesz przegapić najlepszych szkoleń i ważnych wydarzeń w naszej branży, już dziś dołącz do Salon Masters Club. Regularne maile z najświeższymi informacjami, społeczność kreatywnych pasjonatów takich jak Ty, która wzajemnie się wspiera i inspiruje to kluczowe, choć nie jedyne atuty tego miejsca. Bądź na bieżąco z nowinkami fryzjerskimi, rozwijaj swoje umiejętności oraz twórz lepszą przyszłość dla siebie i swoich klientów.